Rozdział 3
Usłyszałam pukanie do drzwi , wiedziałam że to Hazza . Więc odrazu krzyknęłam z kuchni ,,wejdz drzwi są otwarte,, (nie podeszłam do drzwi bo podgrzewalam obiad) xd
Harry siadł na krześle barowym. I tylko mi się przyglądał , ja lekko zarumieniona zakonczylam ciszę .
-no więc o czym chciałeś rozmawiać? - zapytałam trochę oschle
- no bo Zayn ... Strasznie się w sobie zamkną u nie gada z nami zamyka się w swoim domu i ciągle pije i je fasfoody.
Ja zaczęłam chichotać lecz Hazza zrobił poważną minę nawet trochę się wystraszyłam. Przeprosiłam pod nosem i rzuciłam.
- to ruszaj te cztery litery jedziemy do niego - mówiłam uśmiechając się.
- ty jedziesz vanessa ob nic nie będzie chciał powiedzieć przy mnie.-powiedział smutno
- no dobra podaj adres - powiedziałam wkładając kurtkę.
***30min później***
Hazza kazał mi wejść , drzwi były otwarte.
Gdy weszlam przeraziłam się wszędzie były porozrzucane butelki po alkoholu pudełka od pizzy .
Poszłam szukać zayna. Znalazłam go w sypialni spał na łóżko które było całe w butelkach.
Pomyślałam że nie bede go budzić więc żeby się nie nudzić posprzątałam salon było grubo po 2 w nocy , byłam tak zmęczona że zasnełam na siedzaco w fotelu. Jakimś cudem znalazłam się w sypialni zayna .
***oczami Zayna***
Byłem tak nachlany że jak tylko polozylem się na łóżku i zasnąłem .
Obudzilem. Się po 3 w.nocy bo zaschło mi w gardle , wiec poszedłem do kuchni po szklankę wody gdy weszlem.do salonu był.błysk zdziwiłem się odwrucilem.się w stronę fotela przy kominku i ujzalem zmęczoną vanesse, od razu zrobiło mi się zal ponieważ nie dość że spala na.kAnapie to jeszcze wysprzatala mi mieszkanie. Wzniosłem ja i zasnioslem do.sypialni .
***oczami vanessy***
Gdy wstalam lezalam na bardzo.wygodnym łóżku nie chciało mi się wstawać lecz gdy usłyszałam przekleństwa i spadanie plastikowych misek pobieglam zobaczyć co się stało , gdy to zobaczyłam padlam na ziemię i że.śmiechu wstań nie mogłam Zayn był cały w cieście od.nalesnikow na początku patrzył na mnie hak na idiotke ale po chwili sam zacza się śmiać .
- przepraszaszam chcialem.zrobić ci śniadanie.przeprosinowe ale chyba mi się nie udało -zasmiał się pod nosem pi chwili w strasznej ciszy robiliśmy naleśniki. Ja żeby przerwać ciszę wzięłam trochę mąki i sypnelam mu w twarz on się chyba wkurzył
-nie mam ochoty się teraz bawić - powiedział oschle
Po 5 minutach wziął trochę mąki i wypna we włosy .
Chciałam byc lepsza i wzięłam jajko i rozbiłam mu na włosach , wyglądało to śmiesznie uwierzcie mi :D
On tylko wykrzyczal że śmiechem -panno vanesso ma pani 5 sekund na ucieczkę
Nie czekając na nic ucieklam najpierw ganialiśmy się w około sofy potem ucieklam do łazienki . Zayn krzyczał że zaraz wyważy drzwi albo że wiecznie tam nie bede .
Nagle usłyszałam ciszę pomyślałam że już odszedł więc.cicho i powoli otworzylam drzwi na górze nikogo nie było więc powoli zwszlam po schodach x i tam BUMM!!!
Zayn czekał na mnie pod schodami z pełną torbą mąki we dwoje byliśmy cali biali zucilam się na niego tuloc tak jak bym już nigdy go nie wypuściła .
SOBOTA SOBOTA SOBOTA :D
Zayn zaprosił mnie do siebie na niespodziankę urodzinową tydzień wcześniej bo jak ja bede mieć urodziny to on będzie niestety w trasie po europie, wracając do kolacji ubralam się w to a pod blok podjechała wielka czarna limuzyna, wsiadłam Zayna tam nie było ,była tylko kartka że zaraz wróci.
Jadę już 10 min nagle limuzyna zatrzymuje się a do niej wchodzi Zayn ledwie mieszczący się z różami ,,tych róż było ok. 500 xd,, weszliśmy do jego mieszkania ,zamarłam tam było pięknie sofy podstawiane wogóle inaczej wniesiony wielki stół że szkła na którym było dużo przekąsek, kazałam Zaynowi znaleźć WIELKI wazon na kwiaty bo długo by nie wytrzymały tak leżąc.
Wybiła 20 zasiedlismy do stołu po czym Zayn przyniósł kurczaka.
-mam nadzieję że ci będzie smakować to stary przepis mojej babci - uśmiechnął się
- pięknie pachnie - powiedziałam próbując trochę kurczaka
- mmm... Zayn to naprawdę jest pyszne - powiedziałam z pełną buzią, Zayn tylko się zaśmiał.
- chyba będziesz musiał mi go zrobić jak wrucisz z trasy - zachichotałam
Była 22 Zayn zaproponował jakiś dobry horror , nie lubilam horrorów a raczej się bałam , ponieważ byłam strasznie wrażliwą osobą. Zayn wliczył film a ja już się trzęsłam że strachu Zayn to zobaczył i obja mnie po czym szepną do ucha że możemy zmienić na jakiś zwykły film ale ja byłam twarda.
- nie kiedyś muszę przełamać strachy -szepnełam , po czym pocałowałam mulata w policzek.
Po filmie Zayn złapał wódkę , wino itp. Pamiętam tylko że pił z nim na kanapie przy oglądaniu meczu dalej film mi się urwał .
Jak wstałam byłam zszokowana lezalam w łazience przykryta mokrym recznikiem , zaczęłam szukać Zayna i zguba się znalazła leżał pod stołem xdd . Nie czekakac ani chwili obudziłam go moze on pamięta co się stało wczoraj w nocy lecz nie mogłam go obudzić poszłam po szklankę zimnej wody , niestety nie przemyślałam że walnie tak mocno głową o sput blaty tak się smialam zr zapomniałam zapytać co się działo w nocy . No ale co tam raz się żyje xdd
Zostań <3
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Wreszcie się komuś podoba ! nowy rozdział będzie dopiero po świętach , może przed nowym rokiem :)
UsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Już piszę nowy rozdział może dziś a może za pare dni bedzie :)
UsuńPS. napewno przed sylwestrem :)))