wtorek, 17 grudnia 2013

Rozdział 1

                                                     Rozdział 1 


Hej jestem Vanessa mam 16 lat niedawno przeprowadziłam się z polski do londynu ponieważ między moją mamą a tatą nie układało się najlepiej :(.
Mój pierwszy dzień w szkole, czułam spojrzenia wszystkich na moim ciele ciężko mi się przyzwyczajać że jestem inna ponieważ nigdy nie chciałam z nikim gadać , lecz miałam nadzieję że poznam przyjaciółkę której będę mogła zaufać i powierzyć moje tajemnice, miałam taką przyjaciółkę w Polsce.
No więc wracając do szkoły pierwsze zajęcia minęły bardzo szybko , zauważyłam że każdy mnie omija i nie chce się zakolegować więc sama podeszłam do grupki dziewczyn, dziewczyny nie były zbyt mile ponieważ wyśmiały mnie :'(, już odwracałam się aby odejść przyszedł jakiś chłopak w kapturze nie widziałam jego twarzy ale widziałam kawałek włosów były czarne uczesane do góry, chłopak był widocznie wkurzony zachowaniem dziewczyn, coś tam do nich powiedział,odszedł od tych dziewczyn podszedł  do mnie , złapał.mnie za rękę i zabrał w cichy kat i powiedział.
-wredne babska tylko na siebie patrzą a tak wogóle jestem Zayn i zdjął kaptur
Szczerze mówiąc małp co mi szczeka nie opadła bo przecież to mój ulubiony zespół. Ledwo wydukałam .
-jjee ... Jestem Vanessa Bardzo miło cie poznać kocham twój zespół.
Zayn zrobił.wielkie oczy jak by nigdy nie widział swojej wiernej fajki :P
Po minucie wydukał :
- może wpadniesz na.nasza próbę chłopaki się nie obraża ale przed tym wybierzemy się na jakieś         ciastko ;). Nawet nie zdążyłam odpowiedzieć ponieważ zadzwonił dzwonek, Zayn już wiedział.odpowiedź.
Gdy po lekcjach wychodziłam z sali Zayn już stał pod drzwiami i czekał na.mnie złapał mnie za rękę.i zaprowadził do swojego mercedesa. Zatrzymał się pod dużym domem z basenem i pięknym ogródkiem , weszliśmy do domu było pięknie zeszliśmy schodami do piwnicy i tam właśnie byli moi idole Zayn zapytał ich tylko czy nie obraża się jak.zostanę. Niall na to:
- jest za piękna żeby jej nie pozwolić zostać.  wszyscy się uśmiechnęli, no więc próba.minęła czas zleciał za szybko spojrzałam ja zegarek dochodziła 2 w nocy i 20 nie odebranych połączeń od mamy. Zapytałam Zayna czy zamówi mi taksówkę lecz on powiedział że nie ma mowy żebym wracała o tej godzinie do domu , więc napisałam do mamy że dziś śpię u koleżanki w końcu jest piątek.
Zayn poszedł pokazać mi gdzie ja będę spać dał mi czyste ręczniki i we dwoje zeszliśmy do kuchni,w kuchni już wszyscy siedzieli przy stole tylko niallowi coś brakowało więc szperał w lodowce, zapytałam się nialla czy coś mu możne pomóc lecz on odwrócił się z zapchaną buzia jak chomik, każdy w śmiech a niall na obronę powiedział że nie najadł się kolacja :P
Wieczór miną bardzo wesoło. W nocy nie mogłam zasnąć i strasznie się nudziłam gdy nagle usłyszałam kroki..........
Na szczęście to tylko Zayn chciał sprawdzić czy nie śpię bo on tez nie mógł zasnąć. A ja głupia ciągle myślałam o tych dziewczynach i uśmiech znikł mi z ust niestety Zayn to zauważył podszedł do mnie i zaczął mnie łaskotać wylądowaliśmy we dwoje na podłodze a ja mam straszne łaskotki. Nagle przyszedł louis popatrzył na nas i powiedział :
-Słuchajcie możecie trochę ciszej to robić :P
Oczywiście zanim wyszedł musiał dopowiedzieć :
-A i jeszcze jedno łóżko jest wygodniejsze xdd.
Położyliśmy się na łóżku oparłam się o jego tors trzymając go za rękę zasnełam czując się jak księżniczka.

2 komentarze: